lis 01 2005

pierwsze kroki


Komentarze: 2
Właśnie straciłam całą notkę po użyciu klawisza 'zapisz' - czyż to nie paradoks? Chyba będę musiała się zabrać ponownie za napisanie słów paru i przede wszystkim na wejście w bliższą znajomość z tą stroną i jej charakterkiem. Pisząc sobie to i owo, rozglądam się po moim obejściu, nie omieszkam zajrzeć do moich sąsiadów płci obojga (dałam się złapać na wędkę sprytnie zarzuconą przez 'Radość Życia' - poczytnie w Twoim stawie ;) i próbuję odnaleźć się w meandrach HTMLowskich, co dla laika kompletnego jest nie lada wyzwaniem. Drażnią mnie drobinki, np. mój tekst wyświetlany jako jeden, długi, siermiężny ciąg znaków, niczym Joyce'owski strumień świadomości; a przecież robię akapity i staram się myśli enterem przeczesać. Cóż, długa jeszcze droga przed poczciwym użytkownikiem Worda i pocztowego Bata, czas wiedzę mniej niż skromną poszerzyć w przyciasnych miejscach - tymczasem.
workingmother : :
02 listopada 2005, 18:30
:) Mnie tez to spotkalo miesiac temu ;) Najlepiej notki pisz w Wordzie a potem je kopiuj...Inaczej dluzsze notki beda znikaly .
Pozdrawiam
02 listopada 2005, 15:16
Ważne jest, że jesteś...

Dodaj komentarz