Archiwum 10 listopada 2005


lis 10 2005 w-wa
Komentarze: 1
A jutro - stolica! Sprawozdania rzecz jasna brak ... zaraz muszę się oddać tej wątpliwej przyjemności; i kolejne trzy dni bez małego... Ostatnio zadeklarował, że on też PÓJDZIE (!) z mamą do Warszawy, tylko sobie pępuszek ubierze (uwielbia biegać z pępkiem na wierzchu - co się powoli w jakąś obsesję przeradza) - dobrze, że te zjazdy mamy tylko raz w miesiącu - moje wyrzuty sumienia, że zostawiam łajdaka, mieszczą się jeszcze w granicach normy.
workingmother : :